Kiedy ZUS wypłaci chorobowe?

Raczej nikt z nas nie lubi chorować, szczególnie gdy się pracuje. Niestety, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym grypa zdarza się każdemu z nas. Jednakże przeziębienie nie jest jedynym powodem zwolnień lekarskich – na przeróżnego rodzaju wypadki narażeni jesteśmy przez cały rok.
Kiedy już udamy się do lekarza i dostaniemy L4, zaczyna nas interesować kwestia tak zwanego „chorobowego”, czyli wypłat pieniężnych podczas trwania naszego zwolnienia. Według prawa polskiego, przez pierwsze 33 dni choroby, to pracodawca wypłaca nam wynagrodzenie. Natomiast w chwili, gdy przekroczymy ten okres wypłatą chorobowego zajmuje się już ZUS. Zatem ile czasu ma ZUS na wypłatę chorobowego? Jest to sytuacja z jednej strony jasna, aczkolwiek może się skomplikować w pewnych sytuacjach.
Teoretycznie czas oczekiwania pracownika przebywającego na zwolnieniu lekarskim na wypłatę świadczenia chorobowego nie powinien przekraczać 30 dni. Należy pamiętać, że prawo do świadczenia możemy stracić w chwili, gdy dostarczymy tak zwane „lewe zwolnienie”, czyli nie mające nic wspólnego z naszym faktycznym stanem zdrowia. Kolejną kwestią utrudniającą wypłatę chorobowego jest czas doniesienia zwolnienia (mowa tu już o zwolnieniu „prawdziwym”, nie oszukanym).
Pracownik w przypadku otrzymania zwolnienia lekarskiego, czyli L4, ma obowiązek poinformować swojego pracodawcę o zaistniałej sytuacji. Na samą informację mamy 48 godzin. Na dostarczenie zwolnienia mamy już siedem dni. Jeśli nie dopilnujemy tego terminu, nasze świadczenie może zmniejszyć się nawet o 25 procent! W praktyce w dzisiejszych czasach wygląda to tak, że w chwili wystawienia zwolnienia lekarskiego, od lekarza „leci” informacja do pracodawcy zdalnie, przez Internet. Więc nie ma potrzeby donosić osobiście zwolnienia, ponieważ nasz pracodawca zostanie na bieżąco poinformowany o stanie naszego zdrowia i nieobecności.
Kiedy już pracodawca otrzyma dokumentację dotyczącą zwolnienia, przekazuje ją do ZUS-u. Dlatego termin wypłat przez ZUS wynosi 30 dni, ponieważ sam proces wysyłki zajmuje trochę czasu oraz urzędnicy muszą zweryfikować przekazane informacje. Niekiedy ZUS wszczyna postępowanie wyjaśniające, jeśli pracownicy urzędu mają jakiekolwiek wątpliwości. Ale nie ma obaw – jeśli opóźnienie wystąpi z winy ZUS-u, będzie on musiał wypłacić odsetki za wszelkie spóźnienia.
Pamiętajmy o tym, że ZUS może w każdej chwili sprawdzić i skontrolować osobę przebywającą na L4. Przede wszystkim sprawdza się czy wszelkie zalecenia lekarza zostały spełnione. Jeśli doktor zalecił nam odpoczynek i kuraż w łóżku, a my wybieramy się na wycieczki lub zajmujemy się innymi sprawami, które mogą opóźnić nasz powrót do zdrowia – możemy spodziewać się odebrania nam świadczenia. Jednakże nie musimy popadać ze skrajności w skrajność, ponieważ zwykłe zakupy, krótki spacer (świeże powietrze nie raz działa cuda!) czy inne sprawunku, które musimy wykonać nie będą brane pod uwagę przez ZUS.
Istnieje możliwość jeszcze jednej kontroli przez ZUS, czyli pracownik na zwolnieniu może być przebadany przez lekarza orzecznika, który stwierdzi, czy chorobowe nam się należy. Dlatego nie warto kombinować z „lewymi” zwolnieniami, ponieważ wszelkie oszustwa wyjdą w takiej sytuacji.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here