Na pewno każdy z nas ma swoje ulubione danie, które pewnie kojarzy mu się z dzieciństwem, z domem rodzinnym, z czasem beztroski i spokoju. Większość z nas wspominając swoje dzieciństwo na pewno przywodzi na myśl rosół na niedzielny obiad, leniwe pierogi z masłem i bułką tartą, a także pierogi.
Kiedyś nasze babcie oraz matki własnoręcznie lepiły pierogi na obiad. Można było zakochać się w ich smaku. Niektórzy uwielbiali pierogi ruskie, inni najchętniej pałaszowali pierogi z mięsem, a jeszcze inni z kapustą i grzybami. Farsz oczywiście wykonywany był własnoręcznie, dzięki temu pierogi miały niepowtarzalny smak, a my wiedzieliśmy dokładnie, że wszystko co jemy jest zdrowe, naturalne i nie przetworzone.
Dziś najczęściej lepimy pierogi w grudniu, kiedy przygotowujemy się do świąt Bożego Narodzenia. Jednym z obowiązkowych dań na wigilijnym stole są oczywiście pierogi z kapustą i grzybami, a do nich czerwony barszcz. Właśnie w tym świątecznym okresie pierogi smakują nam najbardziej, ale niejednokrotnie przygotujemy ich tyle, że nie sposób jest zjeść wszystkich przez okres świąt.
Na szczęście pierogi można w łatwy sposób zamrozić, aby po kilku tygodniach, a nawet miesiącach znów móc cieszyć się ich niepowtarzalnym smakiem. Wiele osób jednak zastanawia się ile gotować mrożone pierogi aby nie zrobić z nich papki.
Faktycznie, rozmrażając pierogi musimy być bardzo czujni i ostrożni. Delikatne ciasto na pierogi pod wpływem wrzącej wody może się rozpaść, farsz wypłynąć, a my będziemy głodni. Aby więc mieć pewność, ze nasze pierogi się nie rozgotują postępujmy według kilku prostych zasad.
Najpierw wyjmijmy pierogi z zamrażalnika i zostawmy na pół godziny w temperaturze pokojowej. Jeśli uległy sklejeniu to w tym momencie naturalnie oddzielą się od siebie,a my nie będziemy musieli rozrywać ich siłą. Następnie zagotujmy wodę w wysokim i szerokim garnku. Ważne jest, aby posolić ją dopiero w chwili, kiedy zacznie wrzeć. Pół łyżeczki soli na litr wrzątku spokojnie powinno wystarczyć do smaku. Kiedy już woda się zagotuje zmniejszmy gaz na kuchence, aby nie powstawały duże pęcherzyki powietrza. Woda wciąż powinna się gotować ale nie chlapać na wszystkie strony, gdyż grozi to poparzeniem. Następnie kolejno kładziemy delikatnie pierogi do wody. Pamiętajmy, aby ich nie rzucać na wrzątek, a delikatnie kłaść. Możemy użyć do tego drewnianej łyżki, jeśli boimy się poparzenia. Zachowajmy szczególną ostrożność w kontakcie z wrzącą wodą. Kiedy już wszystkie pierogi znajdą się w wodzie obserwujmy kiedy zaczną wypływać na powierzchnię. To ważny moment, gdyż od niego musimy odczekać około cztery minuty zanim zaczniemy wyławiać nasze pierogi. Tak więc nie ma prostej odpowiedzi na pytanie ile gotować mrożone pierogi, choć w przybliżeniu można podać czas około pięciu minut od wypłynięcia pierogów na linię wody.
Pierogi są szczególnie popularnym posiłkiem w polskich domach. Lubimy je za delikatny smak ciasta i różne ciekawe nadzienia. Każdy znajdzie coś pysznego dla siebie, także wegetarianie.